Oszczędzanie nie musi być wcale niewygodne. Niektórzy będą wręcz czerpać z niego przyjemność, widząc, jak na koncie odkładają coraz więcej pieniędzy i wiedząc, że ostatecznie stworzy się z nich taka suma, którą będą w stanie przeznaczyć na jakiś większy i bardziej konkretny cel. Oczywiście aby tak postępować i aby ten plan ziścić, trzeba umiejętnie zarządzać posiadanym majątkiem i przede wszystkim nie roztrwaniać go tam, gdzie nie należy tego robić. Oto więc kilka najlepszych sposobów na to, jak robić rozsądne zakupy i na to, jak do nich podejść, aby już nigdy nie pozostawić większych pieniędzy w żadnym sklepie.
Przede wszystkim każde zakupy należy umiejętnie zaplanować. Dobre przygotowanie to podstawa efektywnego działania. Bez planu nawet nie ma co ruszać do sklepu, gdyż w takim wypadku istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że człowiek sięgnie po coś, czego wcześniej nawet nie potrzebował. Nagle jego oczom ukaże się przepiękny kwiat doniczkowy, więc stwierdzi, że takiej okazji nie wolno przegapić. Sklep będzie go również nakłaniać do skorzystania z rozmaitych promocji. Umieści je w tych centralnych punktach lokalu, by każdy od razu zobaczył te krzykliwe czerwone napisy i od razu też chciał sprawdzić, co takiego się pod nimi kryje. No i większość osób skorzysta z tych dodatkowych rabatów i zniżek. Będzie im się wydawać, że w ten sposób oszczędzają. A jest oczywiście na odwrót. Takie promocje wręcz wymuszają na klientach kupowanie rzeczy, których wcale nie mieli oni w planie kupować.
W przypadku zakupów typowo spożywczych warto też na pewno wyjść do sklepu dopiero po zjedzonym posiłku. Dlaczego? Ponieważ sklepy potrafią oddziaływać na wszystkie zmysły. Kuszą wzrok kolorowymi banerami i mocnym światłem, na tle którego każdy produkt wygląda dużo lepiej i atrakcyjniej niż normalnie. Oprócz tego oddziałują też na zmysł węchu. Nie bez powodu coraz więcej dyskontów i hipermarketów ma swoje własne piekarnie. Nikt nie powinien myśleć, że w takich miejscach chleb czy bułki bądź ciasta wypieka się na świeżo. Nie zawsze, ale w większości przypadków są one odgrzewane. Jedynym celem takiego zabiegu jest rozpylenie cudownego aromatu świeżego pieczywa po całej powierzchni sklepu, by klienci automatycznie go wyczuli i od razu chcieli go kupić. W marketach stosuje się także inne sztuczki zapachowe. Aby nie dać się na nie nabrać i nie dać się zwieść, na zakupy do hipermarketu czy dyskontu zawsze należy chodzić najedzonym, czyli po obfitym i normalnym posiłku.
Pieniądze dość łatwo można oszczędzać, jeżeli pamięta się o tych kilku prostych trikach. Nie są one w żadnym wypadku trudne do zastosowania. Wystarczy więc je zapamiętać i następnym razem, gdy będzie się na zakupach, wykorzystać je w sklepie i robić to za każdym kolejnym razem. Oszczędzanie stanie się wtedy dużo prostsze i przyjemniejsze. Warto też zdać sobie sprawę z tego, że człowiek tak naprawdę wiele nie potrzebuje do szczęścia. To tylko niektóre markety starają się go do tego przekonać. Nie trzeba ich wcale słuchać.