21 czerwca 2019 Brak komentarzy admin Mikołaj , , ,

Miasto stanowi bardzo ciekawy i różnorodny krajobraz, który może stanowić inspirację dla wielu artystów. Nie da się policzyć malarzy czy pisarzy, którzy inspirowali się widokami, które zobaczyli patrząc na miasto. Jednak najwięcej jest fotografów, którzy bazują na krajobrazie urbanistycznym. Inspirują ich nieruchomości komercyjne i magazyny, uwielbiają starą cegłę i kominy, które wzbijają się ku niebu.

Artyści, znudzeni krajobrazem wiejskim, przenoszą się do miast. Dzieje się tak głównie dlatego, że szukają oni czegoś nowego, innego środka przekazu, innowacyjnego tematu ich dzieł. A nie jest to wcale proste, bo wiele osób ma tutaj bardzo postmodernistyczne poglądy, mówiąc o tym, że wszystko zostało już wymyślone, a sztuka może być tylko odtwórcza. Nie powstrzymuje ich to jednak przed tworzeniem. Artysta musi tworzyć, bo z tego żyje. Lokale, które są fotografowane przez fotografów urbanistycznych mogą być bardzo różne. To może być stara architektura, która mimo upływu lat jest traktowana jako coś przepięknego i jako źródło inspiracji. Z drugiej jednak strony wiele osób czuje się zainspirowanych przez bardziej surowe widoki: fabryki, magazyny, nieruchomości komercyjne. Podoba im się prostota i surowość tych budynków. Tego typu lokale to kompletna odwrotność tego, co widzimy w naturze. Wiejskie krajobrazy są pełne życia i koloru. Nawet jeśli uwiecznimy je jesienią, to nadal będzie się tam bardzo dużo działo. Jeśli chodzi o miasto i o te wszystkie surowe magazyny, to jest to zupełna odwrotność. Zazwyczaj mamy tutaj tylko beton i nic więcej. To jest puste płótno, które może zostać zinterpretowane na różne sposoby. Może dlatego artyści tak bardzo inspirują się miastem. Jednak ma ono też swoją drugą stronę, tą bardziej kolorową i żywą. Bowiem nie są to tylko nieruchomości komercyjne i puste ściany.

Miasto to przede wszystkim ludzie i to oni coraz częściej są fotografowani w ich naturalnym środowisku. Tak, jak robi się zdjęcia zwierzętom, kiedy się tego nie spodziewają, w dziczy, tak fotografuje się ludzi. Tak wygląda fotografia artystyczna, ale ma ona przecież też swoją prostszą część. Bardzo popularne są przecież zdjęcia stylizacji w mieście. Jest pewien trend, który ostatnio bardzo zyskuje na popularności. Chodzi tutaj o ludzi, którzy wychodzą na ulice po to, żeby poszukać kogoś, kto ma na sobie jakąś ciekawą stylizację. Za ich zgodą robią im zdjęcie i zamieszczają je w sieci. Ten trend jest bardzo ciekawy, bo pokazuje jak różnorodni są ludzie i, że miasto to nie tylko beton i magazyny. Bardzo ciekawie patrzy się na te fotografie, bo widać na nich, że każdy z nas jest inny, chociaż jeśli jesteśmy razem, tworzymy jednorodny tłum.

Te zdjęcia są znacznie bardziej kolorowe i mają w sobie więcej życia. Mimo tego, że w tle nadal jest miasto i różnego rodzaju lokale, sklepy czy restauracje, to widać w tym życie. Czasem pojawią się z tyłu inni ludzie, którzy też wnoszą trochę koloru. Po raz kolejny mamy tutaj pewien kontrast, różnicę między surowością miasta, a jego blaskiem.